Oświadczenie Spółki J. W. Construction Holding S.A. w sprawie sporu z Develo
Spółka J.W. Construction Holding S.A., w wyniku niewywiązania się przez Develo z zobowiązań umownych, poniosła wielomilionową szkodę. Pan Eugeniusz Jasikowski w wywiadzie udzielonym tygodnikowi WPROST (nr 30 z dnia 23 lipca 2018 roku) rozpowszechnia tezy wprowadzające w błąd opinię publicznąoraz akcjonariuszy Spółki J.W. Construction Holding SA.
Spółka J.W. Construction Holding S.A. działa zgodnie z prawem i etyką biznesową. Ponadto jest spółką giełdową, dla której transparentność jest wartością oraz wymogiem prawnym. Dlatego odnosząc się do twierdzeń zaprezentowanych na łamach WPROST przez Pana Eugeniusza Jasikowskiego i pragnąc wyjaśnić zawiłości sporu z Develo, który na łamach w/w wywiadu przedstawiony został w sposób odbiegający od rzeczywistego przebiegu zdarzeń, informujemy, że:
- Celem współpracy pomiędzy Develo i JWCH było zrealizowanie wielkopowierzchniowej i wielofunkcyjnej inwestycji na terenie Wrocławia. Od początku umowa zakładała współpracę stron. JWCH wniosła kapitał potrzebny do realizacji projektu, a działanie JWCH w dobrej wierze podkreślono w uzasadnieniu prawomocnego wyroku Sądu uwzględniającego racje JWCH.
- Firma Develo nie przekazała JWCH kluczowych uwarunkowań dotyczących inwestycji, takich jak m.in. brak odpowiedniego dostępu komunikacyjnego do działek, na których była ona planowana, nie poinformowała o toczącym się postępowaniu sądowo-administracyjnym, którego ostateczny rezultat wymagał niemożliwej do uzyskania zgody sąsiada na rozbiórkę budynków, co wykluczyło przeprowadzenie inwestycji.
- Zaangażowanie zagranicznych pracowni było standardowym rozwiązaniem, a wbrew twierdzeniom Pana Eugeniusza Jasikowskiego pomysł zamiany działek przedstawiony został przez wskazane przez Develo biuro architektoniczne.
- To Firma Develo nie wywiązała się ze zobowiązań umownych. Wbrew zobowiązaniom nie doprowadziła do zamiany działek, nie zapewniła ustanowienia wymaganych służebności, w końcu nie przeniosła na rzecz JWCH własności Nieruchomości przy ul. Powstańców Śląskich 22. W konsekwencji, JWCH zmuszone zostało do skorzystania z zastrzeżonego na wypadek tak rażących uchybień umownego prawa do odstąpienia, zaś prawna dopuszczalność skorzystania z tego uprawnienia została potwierdzona w prawomocnym wyroku sądu.Możliwość odstąpienia od umowy przez JWCH była oczywista i uzgodniona przez strony w umowie z powodu wysokiego ryzyka finansowego dla JWCH, co zabezpieczało w typowy sposób interesy JWCH na wypadek nierzetelności kontrahenta lub fiaska inwestycji.
- Develo zakupiło za pieniądze przekazane przez JWCH Nieruchomość przy ul. Powstańców Śląskich 22, która wbrew pierwotnym ustaleniom stron nigdy nie została przekazana przez Develo do majątku JWCH.Po nabyciu Develo wbrew umowie obciążyło nieruchomość hipotekami, a później zbyło ją na rzecz innych podmiotów, co do których istnieją uzasadnione przesłanki do twierdzenia, że są powiązane z osobą Pana Eugeniusza Jasikowskiego.
- JWCH na nabytej od Develo za kwotę przeszło 10 mln zł, wbrew umowie nie mogło i nadal nie może przeprowadzić uzgodnionej w umowie inwestycji. Nieruchomość przy ul. Powstańców Śląskich 20stała się bezwartościowa wskutek obciążenia jej przez Develo hipotekami na kwotę ok. 25 mln z powodu udzielonych Develo kredytów.
- Nieprawdziwe są twierdzenia Pana Eugeniusza Jasikowskiego jakoby zapadły w sprawie wyrok był kuriozalny czy wydany na skutek nierzetelnie prowadzonego postępowania. Sprawa, w której zasądzono od Eugeniusza Jasikowskiego na rzecz JWCH należności z tytułu udzielonego poręczenia, rozpoznawana była przez Sądy w dwóch różnych instancjach, przy czym w wypadku postępowania apelacyjnego w składzie trzyosobowym. Sądy w różnych składach sędziowskich jednoznacznie stwierdziły, że JWCH dążyło do zrealizowania umowy. Postępowania prowadzone były zgodnie z procedurami, zaś ich rozstrzygnięcia pozostają w zgodzie z przepisami prawa. Twierdzenia Pana Eugeniusza Jasikowskiego, którego zdaniem ,,wygląda to tak, jakby szukano rozwiązania pozwalającego zatrzymać JW i pieniądze, i nieruchomość”są pozbawionym jakichkolwiek podstaw nadużyciem.
- Pomimo prawomocnego wyroku zasądzającego od Pana Eugeniusza Jasikowskiego jako poręczyciela, ten nie dokonał dobrowolnej zapłaty ani też nie zwrócił się do JWCH z propozycją ugodowego załatwienia sprawy a komornicze czynności egzekucyjne co do zasady wypadają bezskutecznie wobec braku osobistego majątku Pana Jasikowskiego, który mógłby podlegać zajęciu.
Mając na uwadze powyższe uwagi, wskazujące na tendencyjność i nieadekwatność przedstawionej w wywiadzie wersji wydarzeń, Spółka JW Construction Holding S.A. oświadcza, że podejmie wszelkie możliwe kroki w celu obrony dobrego imienia Spółki, nie wykluczając skierowania sprawy na drogę przewidzianych prawem postępowań przed właściwymi sądami i organami.
Przedstawicieli mediów zainteresowanych szczegółami tej skomplikowanej transakcji zapraszamy do kontaktu z przedstawicielami J.W. Construction Holding:
Marta Adamska | m.adamska@neuron.pl| tel. 535 352 423