Postępy rozpoczętej w kwietniu budowy kameralnego budynku na warszawskim Tarchominie robią wrażenie. Oddanie do użytku J.W. Construction zaplanował na koniec 2020 roku.
Pięciopiętrowy budynek mieszkalny powstaje w cichej okolicy przy ulicy Mikołaja Trąby na warszawskim Tarchominie. Już niedługo jego mieszkańcy będą mogli cieszyć się przyrodą, mając pod bokiem las, Wisłę, parki, tereny rekreacyjno-sportowe i rezerwaty, w których można napotkać dziki, sarny, łosie i rzadkie gatunki ptaków.
- Tarchomin to jedna z najmłodszych dzielnic Warszawy. W inwestycji Willa Wiślana młodzi stanowią większość. Dużą wagę przywiązują do jej położenia, z dala od miejskiego zgiełku, a jednocześnie blisko Galerii Północnej i trasy północnej. - mówi Małgorzata Ostrowska, członek Zarządu i Dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction. – Niewątpliwie ważnym atutem Willi Wiślanej jest też cena. Dwupokojowe, niezbyt wielkie ale komfortowo zaprojektowane lokum kosztuje 249 tys. złotych. W Warszawie tak niskich cen już nie ma. Ze 130 dwu- i trzypokojowych kompaktowych mieszkań, które trafiły do sprzedaży, zostało mniej niż połowa.
Parter kameralnej inwestycji przy ul. Mikołaja Trąby przeznaczono na usługi. Ostatnie, niesprzedane jeszcze lokale od 28 do 95 m kw. są dostępne od kwoty 8.000 zł za m kw. netto. Pozostałe piętra zajmą mieszkania o powierzchni od 28 do 52 m kw. W garażu podziemnym i na parkingu przed budynkiem zaprojektowano 146 miejsc parkingowych, przewidziano też boksy rowerowe i schowki.
Willa Wiślana to nie pierwsza inwestycja J.W. Construction w tej części Warszawy. Deweloper zbudował na Białołęce m. in. Osiedle Zielona Dolina, Osiedle Nowodwory, osiedle willowe Zielona Choszczówka i Wrzosowa Aleja, gdzie wkrótce ruszy kolejny etap osiedla składającego się z kameralnych willi miejskich z miniogródkami w wydzielonej i ogrodzonej przestrzeni.
Zaletą Białołęki jest cisza i przestrzeń, jakby mieszkało się za miastem, a zarazem doskonała infrastruktura handlowo-usługowa i komunikacyjna. Są tu liczne placówki edukacyjne, a w planach miasta następne, bo co roku przybywa na Białołęce około 1000 dzieci w wieku od 5 do 12 lat.